Magia Świąt Bożego Narodzenia
Święta Bożego Narodzenia są magiczne,
pełne wspomnień z dzieciństwa, pachną jedliną i pierniczkami, migocą świecami
i kolorowymi światełkami, błyszczą bombkami i choinkowymi łańcuchami. Wyrywają
nas z zimnej, ciemnej grudniowej rzeczywistości i wprowadzają w zaczarowany
świat dziecinnych marzeń i nadziei. Czy tak jest rzeczywiście?... Na pewno
wszyscy marzymy o takim świątecznym nastroju, o pięknych chwilach spędzonych
beztrosko w gronie rodziny i przyjaciół. Nie zawsze się nam to udaje. Jakże
często myślimy o nadchodzących świętach z niechęcią: "znowu tyle rzeczy
do przygotowania, tyle sprzątania, tyle zakupów, łamania sobie głowy nad
wyborem i zakupem prezentów, latania po zatłoczonych sklepach, gotowania,
pieczenia". Lista spraw do załatwienia wydłuża się niemal w nieskończoność
i ogarnia nas panika, jak się nam uda wcisnąć te dodatkowe czynności w
naszą już i tak, tak bardzo zabieganą codzienność. Nie dajmy się! Nie pozwólmy,
aby te przedświąteczne paniki obdarły nas ze świątecznych radości, z magii
świąt! Czy to jest możliwe i czy jesteśmy w stanie tak to wszystko poukładać,
żeby zastąpić panikę niekończącej się listy obowiązków do spełnienia radością
z nadchodzących świąt? Tak, to jest możliwe, ale tylko wtedy, kiedy, całkiem
nie marzycielsko i nie magicznie zaplanujemy sobie przedświąteczny czas.
Tu przychodzi nam z pomocą czas adwentu - z definicji czas oczekiwania
na wielkie wydarzenie, na przyjście Pana przynoszące kres ziemskich trosk,
wybawienie. A w naszym, dzisiejszym codziennym zabieganym życiu niech się
stanie powolnym przygotowywaniem naszego domu, naszego otoczenia, ale i
nas samych i naszych bliskich, do przepięknego, magicznego czasu świąt.
Tradycja Adwentu sięga IV wieku, jest tak stara, jak tradycja obchodzenia
świąt Bożego Narodzenia. Okres ten był bardzo bogaty w ludowe obyczaje
wypełniające wierzącym oczekiwanie na narodzenie Jezusa Chrystusa. Obyczaje
te wydają się zanikać, jedynie kalendarze adwentowe - płaskie pudełka z
okienkami, za którymi kryją się czekoladki przypominają o czekaniu, ale
chyba tylko małe dzieciaki otwierając kartonikowe okienka liczą dni do
Gwiazdki i czekają na nią z niecierpliwością. A przecież wszyscy możemy
ten okres czekania celebrować, wypełnić radością, rodzinnymi spotkaniami;
chociaż na krótki, po kolacyjny czas zapalić adwentową świeczkę, poczytać
głośno historię biblijną miłe opowiadanie, albo pełen nastroju wiersz,
posłuchać muzyki.
Ważna jest ta krótka chwila, kiedy
wszyscy siądziemy na moment razem, i zanim znów rozbiegniemy się do swoich
zajęć, spędzimy moment na spokojnej rozmowie, oddamy się marzeniom, wspomnieniom,
czy, po prostu, oddamy się chwili.
Dobrze jest
znaleźć trochę czasu w zabieganym dniu na chwilkę refleksji przy świetle
świec adwentowego wieńca
Te króciutkie momenty spokojnej refleksji
pomogą nam wczuć się w atmosferę zbliżających się świat i powolutku zaplanować,
krok po kroku, co chcemy zrobić, w jakiej kolejności, jak chcemy spędzić
świąteczny czas i co z niego jest dla nas najważniejsze. I zacznie nam
się wszystko spokojnie w głowie układać: kiedy zawiesić światełka, uprać
firanki, a kiedy upiec pasztet, kiedy ciasteczka, jakie ozdoby wybrać na
upiększenie wnętrz, kiedy wstawić do domu choinkę, a kiedy ją przyozdobić,
kiedy napisać świąteczne kartki czy wysłać świąteczne maile, może zaprosić
dzieciaki na wspólne klejenie choinkowych łańcuchów, czy robienie z nimi
domku z piernika.
Świąteczne
przygotowania mogą się stać dobrą zabawą i źródłem radości
Adwent trwa 24 dni - jest wystarczająco
długi, by, po troszku, każdego dnia zamienić czekające nas prace i obowiązki
na pełne radosnego oczekiwania przedświąteczne przygotowania.
A potem, kiedy już nadejdą te oczekiwane
święta, odkryjemy na nowo ich urok, magię i radość i staną się pięknym
uwieńczeniem równie pięknego nastroju oczekiwania wypełnionego ciepłem
i ufnością w dobroć świata, otoczenia, ludzi, losu, nas samych.
Niech więc te nadchodzące Święta
Bożego Narodzenia będą najlepsze, najwspanialsze, zaczarowane, czego życzę
Państwu z całego serca.
Jolanta Duniewicz
Jolanta Duniewicz - architekt
(Politechnika Warszawska). Współorganizatorka Montrealskiej Kawiarni Literackiej.
Zainteresowana i pełna pasji dla wszystkiego, co ją otacza: od pracy zawodowej,
kontaktów międzyludzkich, rozwoju osobistego, przez umiłowanie piękna (od
natury do sztuki), aż po dom, ogród, odżywianie, zdrowie, diety, kuchnię,
rozrywki, trendy.
|