.

MAGAZYN PANORAMA
352 Bergevin, Suite 6 
Lasalle, Qc
H8R 3M3 

E-mail: [email protected]

Tel. (514) 367-1224 
Tel. (514) 963-1080



 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

Chaos w czasach zarazy 

"Aktem największej odwagi pozostaje samodzielne myślenie. Na głos!" (Coco Chanel)

Mijają dwa lata, jak zmienił się nam świat. Pamiętam, jak w marcu 2020 roku podporządkowana wprowadzonym zakazom, myślałam (pewnie jak wielu z nas), że zaraza, która nas dopadła potrwa kilka miesięcy i wrócimy do normalności.

Teraz już wiemy, jak błędne było to myślenie. Normalność w pojęciu sprzed dwóch lat nie wróciła i pewnie już nie wróci. Nastąpiła powolna adaptacja do nowej rzeczywistości, ale z każdym miesiącem mamy coraz większy chaos. Wszyscy uczyliśmy i uczymy się nadal żyć w świecie, gdzie decyzja z wczoraj, która dotyczyła naszego funkcjonowania nie zawsze jest aktualna dzisiaj, a jutro może być zupełnie inna. Chaos i strach - to słowa, które można najczęściej usłyszeć i którymi chciałoby się ocenić nasze ostatnie dwa lata - tak jakby te odczucia miały nas tak zdominować, żebyśmy już nie wiedzieli co dzieje się wokół.

Mam czasami wrażenie, że nikt już nad tym nie panuje. Ludzie odpowiedzialni za nasze zdrowie, życie, bezpieczeństwo, wykonują czasami jakieś pozorne działania, żeby to wyglądało na dbanie o nasze interesy, ale jakoś poprawy nie widać. Panuje chaos i komplikowanie spraw, które jeszcze niedawno były proste i ułatwiały życie.

Ograniczenia, zakazy, nakazy, zrozumiałe jeszcze jakiś czas temu, teraz po prostu się nie sprawdzają i pokazywanie siłą, kto tutaj rządzi, nie przysparza decydentom sympatii społeczeństwa.

Brak logicznego przekazu sprawia, że ludzie błądzą i już nie wiedzą co jest prawdą a co manipulacją. Czy to jest zamierzone? Czy skołowane i zastraszane społeczeństwo może więcej znieść? Historycznie patrząc, kłamstwa i manipulacje zawsze były obecne w przekazach decydentów. Ale nigdy (poza okresem życia w komunie) bardziej tego nie dostrzegałam niż teraz. Mam wrażenie, że jakieś granice naszej osobistej wolności zaczęły być nadmiernie przekraczane bez logicznego uzasadnienia.

Dlatego, nawet jeśli trudno jest w tym chaosie informacyjnym wyrobić sobie własne zdanie, to koniecznością jest uruchomienie samodzielnego myślenia. Wolność myślenia, wolność wyboru, to jest baza wolności osobistej, która powinna być naszą podstawową wartością. Oczywiście z poszanowaniem wolności i bezpieczeństwa innych, którzy żyją wokół nas. Jestem za korzystaniem z wiedzy naukowej, korzystam ze szczepień, dbam o siebie i moje otoczenie, ale niech to wszystko ma jakiś sens, logikę i uzasadnienie.

Nasze myślenie i wiedzę opieramy na obserwacji i dostarczanych informacjach z mediów. Zawsze tak było. Ważne zatem jest to, co czytamy, kogo i czego słuchamy. Ja opieram się na opiniach niezależnych naukowców, niezależnych dziennikarzy, którym zależy na prawdzie i potrafią przyznać się do błędu, jeśli czegoś wcześniej nie zweryfikowali. Weryfikacja informacji to trudne zadanie, ale konieczne.

Usłyszałam w jednym z wywiadów niezależnej dziennikarki, że cechą podstawową prawdy jest prostota i nie trzeba jej uzasadniać. Uproszczenie wszystkiego, jest kluczem. Natomiast wszystko to, co skomplikowane (często zmanipulowane) wymaga tłumaczeń i uprawdopodobnienia i to powinno w nas wzbudzać ostrożność.

W chaosie, w którym przyszło nam żyć, uważam, że włączenie samodzielnego myślenia, poszukiwanie prawdy jest koniecznością. Świat wokół nas się zmienił, nie ma już poprzedniego porządku, jest ciągły stan zagrożenia, który wymaga od nas przystosowania do życia w tym bałaganie.

Ale to nie stoi na przeszkodzie do manifestowania swoich praw, do wyrażania własnego zdania, czasami odrębnego i obrony własnej wolności wyboru. Istotne jest jedynie, żeby było zgodne ze sobą i bezpieczne dla innych.

"Bywa, że trzeba wykazać się charakterem, żeby żyć wg. własnych reguł"

Nie mamy wpływu na to, co jeszcze nam "zafundują" wielcy tego świata. Jeżeli chaos to ich strategia, to tym bardziej mamy potrzebę wprowadzania porządku w swoje życie.
Tam, gdzie mam na to wpływ małymi krokami staram się porządkować swoje sprawy wokół siebie, w każdym dniu znaleźć coś pozytywnego.

"Na duże kłopoty, lekarstwem mogą być małe radości"

I szukam tych małych radości, dostrzegam pozytywne sygnały od świata, jestem bardziej uważna, doceniam bardziej swoje zdrowie, każdy dobry gest w moją stronę, każdą propozycję, która może być dla mnie wyzwaniem i szansą do rozwoju. Szanuję swój spokój, ale też mój bunt, wobec tego z czym się nie zgadzam. I mam odwagę wyrażać swoje samodzielne, niezależne przemyślenia.

Przed nami wiosna, która kojarzy się z życiem, nadzieją, dobrą energią.
Niech będzie dla nas wyzwaniem do samodzielnego myślenia, dystansem do tego, na co wpływu nie mamy i ułożeniem własnego życia według własnych reguł.

Wszystkiego pozytywnego dla czytelników Panoramy!
 

Elżbieta Stan


Elżbieta Stan – filolog, bizneswoman

 


PANORAMA - MAGAZYN RADIA POLONIA CFMB 1280 AM, MONTREAL, KANADA
Tel: (514) 367-1224, (514) 963-1080, E-mail: [email protected]
Designed and maintained by Andrzej Leszczewicz
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
ZALOGUJ SIĘ