.

MAGAZYN PANORAMA
352 Bergevin, Suite 6 
Lasalle, Qc
H8R 3M3 

E-mail: [email protected]

Tel. (514) 367-1224 
Tel. (514) 963-1080



 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

Spełnione marzenia

Myślę, że każdy z nas miał i ma marzenia.  Dotyczą różnych dziedzin życia: podróży, pracy, poznania kogoś niezwykłego, kulinariów. Ile osób, tyle marzeń. Niektóre spełniają się, inne na zawsze pozostają nieuchwytne.  Moje spełniały się wielokrotnie...

Wiele lat temu podjęłam decyzję - lecę do Kanady.  Mam 22 lata, bardzo jeszcze mgliste pojęcie o życiu i niezbyt sprecyzowane plany, o tym, co w tej Kanadzie będę robiła.  Po głowie chodzi mi myśl, że "skoro tam w okolicy (naiwna) już będę, to chciałabym zobaczyć Nowy Jork".
Moje marzenie nie spełniło się szybko, ale zostało zrealizowane wielokrotnie.  Widocznie, kiedy o nim myślałam chwila była magiczna...

Zanim odwiedziłam to miasto marzeń po drodze była praca, nauka w college i znowu praca - tym razem w biurze podróży. Kiedy właściciele biura podejmują decyzję, że jako firma będziemy organizowali wycieczki autokarowe nie "załapuję" się na te wyjazdy. Nadchodzi jednak dzień, kiedy to ja mogę pojechać. Pękam z radości!  Podglądam pracę opiekunki grupy - oj! to nie jest łatwe zajęcie. Ile osób tyle życzeń i zażaleń.  Byłyśmy razem na takich wyjazdach jeszcze kilka razy - miałam okazję podpatrywać, wyciągać wnioski, mieć własne pomysły i uczyć się zajęcia, które na wiele lat stało się trwałym elementem mojej pracy. Powiem więcej mojego życia.  Wkrótce zaczęłam samodzielnie prowadzić grupy.

Każda wycieczka była niepowtarzalna. Różni ludzie, czasem zaskakujące sytuacje.  Czasem słyszę pytanie: czy to nie nudne tak ciągle jeździć w to samo miejsce?   Otóż nie, bo cel podróży jest ten sam, ale jak już wspomniałam zawsze z inną grupą ludzi, niezwykłych, niepowtarzalnych i wspaniałych. Bywają też marudni - ale jak mówił jeden z kierowców, z którym współpracowałam - mają prawo - to ich wycieczka. 

Zdarzało się, że ktoś się zgubił, lub o zgrozo, ja kogoś zgubiłam, ale zapewniam: nikt nie został i każda taka sytuacja zakończyła się odnalezieniem ofiary losu lub mojego błędu. 

Najczęściej bywało bardzo wesoło. Wspólna podróż sprawiała, że jej uczestnicy nawiązywali znajomości.  Niejednokrotnie zdarzało mi się słyszeć, że po wycieczce nadal się spotykają. Niektóre osoby spotykałam później podczas innych wycieczek - to były miłe chwile.  

Zawsze, kiedy zbliżał się sezon wyjazdów miałam wrażenie, że nie jestem przygotowana, że za szybko, że jeszcze nie wszystko zapięte na ostatni guzik.  Podjeżdżał autokar i wszystko zaczynało się dziać jakby samo - taka wycieczkowa magia.  Po ostatniej w sezonie wycieczce odczuwałam niedosyt, że to już koniec, że jeszcze jakiś wyjazd mógłby się odbyć.

Nowy Jork - zrealizowałam swoje marzenie wielokrotnie. Przede wszystkim służbowo (brzmi to bardzo poważnie), choć udało mi się odwiedzić to miasto prywatnie i wtedy mogłam "dozwiedzać" miejsca nie oglądane z grupami.  Byliśmy wiele razy w tak zwanych "must see", ale mnie wciąż zdumiewa fakt, że wspominam te wyjazdy przez pryzmat poznanych ludzi, z którymi podróżowałam i współpracowałam. To oni sprawili, że wycieczki sprawdzały się, że dla mnie są bardzo miłym wspomnieniem. 

Mam nadzieję, że dla wielu z uczestników wycieczka była realizacją ich marzeń.
Na razie to niemożliwe, ale wierzę, że znowu nadejdzie dzień i będę mogła powiedzieć: „Dzień dobry, witam Państwa serdecznie na wycieczce... "
 

Jolanta Tokarczyk


Jolanta Tokarczyk – opiekunka grup turystycznych podróżujących w różne zakątki świata, organizatorka wycieczek autokarowych do Nowego Jorku, Waszyngtonu, Montrealu i Quebec City.

 


PANORAMA - MAGAZYN RADIA POLONIA CFMB 1280 AM, MONTREAL, KANADA
Tel: (514) 367-1224, (514) 963-1080, E-mail: [email protected]
Designed and maintained by Andrzej Leszczewicz
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
ZALOGUJ SIĘ