Utrata i miłość
Utrata jest pełna zamętu. Niezwykle
istotna obecność w twoim życiu zostaje nagle zabrana i odchodzi na zawsze.
To nagłe nieistnienie sprawia, że czujesz, że nigdy nie powróci, że przestało
istnieć i boisz się, że nigdy nie będziesz miał wystarczających dowodów,
że istniało. Żadne zdjęcia, filmy ani wspomnienia nie oddadzą nigdy uczuć,
które trzymasz w sobie.
To paraliżujące.
Nowy początek jest wymuszony na tobie
bez twojej zgody. Czujesz się, jakbyś został okradziony. Pozostaje tylko
ciągły ból, który sprawia, że łapiesz powietrze pomiędzy płaczem. Od jednej
sekundy do następnej jest pustka.
Twoje myśli zaczynają tonąć w strachu.
Zaczynasz wierzyć, że pustka będzie żyć w tobie przez resztę życia, miażdżąc
twoje serce, kiedy najmniej się tego spodziewasz. Wtedy, jakby tego było
mało, zaczyna się poczucie winy. Winy, że gdyby pustka miała się wypełnić,
stałaby się zdradą. Czujesz się, jakbyś pomniejszał wartość tamtego życia.
Wiesz również, że czas, w naturalny sposób, oddali cię od tego co się stało,
a tym samym ból się zmniejszy, po raz kolejny, przynosząc uczucie zdrady.
Co oznacza, że nigdy nie pozwolisz sobie na pełne wypełnienie pustki.
Co pomaga nam spać w nocy? Wszystkim
nam, przynajmniej raz w życiu, zdarzyła się myśl: "Straciłem wszystko".
Kiedy patrzymy na to z bliska, zdajemy sobie sprawę, że pozostawiło nam
znacznie więcej niż mieliśmy przedtem. Już samo to nie może być stratą.
Jedyne, co możemy zrobić w ciągłym, paraliżującym bólu, to pamiętać, że
bez niego byłoby nas mniej.
Świadomość, że bez niego nie poznalibyśmy
miłości, powinna nam wystarczyć.
Gabrielle Suryn
Gabrielle Suryn - niestrudzona podróżniczka,
fotografka, pisarka książki w trakcie pisania, miłośniczka zwierząt i aktywistka
ich praw, specjalistka ds. biznesu i zarządzania oraz przyszła właścicielka
schroniska dla zwierząt. Silna wiara w autorefleksję i dążenie do poprawy
to motto Gabrielle na całe życie. (Montreal) |