Tajemnice Canadian Space
Agency
Jadąc Autostradą 30 w stronę Sorel,
na wysokości lotniska Saint-Hubert, zobaczymy po lewej stronie w oddali,
całkiem spory, nowoczesny budynek. To tutaj, nieomal w środku Prowincji
Quebec, umieściła swoją siedzibę kanadyjska federalna agencja - CSA
- Canadian Space
Agency, czyli Kanadyjska Agencja Kosmiczna, która w tym roku obchodziła
swoje 30-to lecie - powstała 1-go marca 1989 roku.
Czym zajmuje się owo "kosmiczne dziwo"?
Można by to ująć w 3-ch punktach:
-
Eksploracją kosmosu przez udział astronautów
w misjach, badaniami astronomicznymi i planetarnymi, badaniami naukowymi
w kosmosie (działania i wsparcie).
-
Wykorzystaniem przestrzeni wokółziemskiej
do obserwacji Ziemi przez satelity oraz zbieraniem danych z kosmosu - przestrzeni
pozaziemskiej.
-
Nauką i technologią kosmiczną czyli
rozwojem innowacyjnych technologii kosmicznych i wdrażaniem ich zastosowań
na Ziemi.
W eksploracji kosmosu najważniejszym
wyzwaniem CSA jest obecnie Międzynarodowa
Stacja Kosmiczna (ISS - International Space Station). CSA uczestniczy
w programie ISS od 1991 roku.
To tu, w CSA, wszyscy astronauci
udający się na ISS (oraz zapasowi astronauci) odbywają treningi na specjalnych
symulatorach i urządzeniach, które potem będą używać na stacji. Tu przygotowywane
są operacje stacji ISS, oprogramowanie i wiele innych specjalistycznych
zadań. Naziemna kontrola stacji CSA (wraz z naziemną kontrolą NASA w Houston,
TX) umożliwa codzienne obserwacje i kontakty z astronautami na ISS.
CSA, współpracując z przeszło 40-ma
kanadyjskimi firmami, dostarcza urządzenia i podzespoły dla stacji ISS.
Najważniejsze są z dziedziny robotyki. Jednym jest SSRMS (Space
Station Remote Manipulator System), popularnie nazywany Canadarm2.
To, prawie 20 metrowe olbrzymie ramię, jest w stanie samo poruszać się
po całej stacji "przechodząc" i przełączając się z jednego naczepu na kolejny.
|
.... |
Ramię to "wyłapuje" przybywające
do ISS statki kosmiczne, może przenosić ładunki z miejsca na miejsce, itp.
Do niego przyczepiają się też astronauci gdy wychodzą na zewnątrz stacji
(tzw. EVA - Extravehicular activity). Aby polepszyć możliwości operacyjne
tego ramienia trzeba mu było dodać "rękę". I tak CSA dostarczyło na stację
SPDM
(Special
Purpose Dexterious Manipulator) popularnie nazywany Dextre. |
.. |
|
|
|
|
SPDM, wyposażony w kamery,
czujniki oraz platformę z różnymi narzędziami, przyczepiony do jednej z
końcówek ramienia SSRMS, znakomicie zwiększa możliwości automatycznych
operacji. To co kiedyś robili astronauci ręcznie wychodząc na zewnątrz
ISS - robią teraz te kanadyjski roboty. Trzeba tu dodać, że obydwa te urządzenia
wyprodukowane zostały przez ściśle współpracującą z CSA firmę MDA
(MacDonald, Dettwiler and Associates z siedzibą w Sainte-Anne-de-Bellevue,
QC). |
Kanadyjscy astronauci czynnie biorą
udział w badaniach na stacji ISS. Przebywało tam już 9-ciu astronautów
zatrudnionych w CSA. 24 czerwca 2019 r. najdłuższa do tej pory misja kanadyjskiego
astronauty (204 dni) dobiegła końca. Nasz kolega David Saint-Jacques wraz
z astronautą Anne McClain (NASA) i kosmonautą Olegem Kononenko (Roscosmos,
Rosjanie ciągle nazywają siebie kosmonautami, pozostali to astronauci)
pożegnali się z Międzynarodową Stacją Kosmiczną i powrócili na Ziemię na
pokładzie statku kosmicznego Sojuz. Lądowanie odbyło się w Kazachstanie.
20 lipca stacja powróci do swojej
pełnej sześcioosobowej pojemności wraz z przybyciem Andrew Morgana z NASA
na jego długoterminowy pobyt, Luca Parmitano (włoskiego inżyniera i astronauty)
z Europejskiej Agencji Kosmicznej i Alexander Skvortsov z Roscosmos. Obecna
Generalna Gubernator Kanady - Julie Payette - podczas swojej poprzedniej
pracy w CSA na stanowisku Szefa Astronautów, dwukrotnie odwiedzała stację
ISS; w 1999 na Space Shuttle Discovery oraz w 2009 na Space Shuttle Endeavour.
CSA także kontroluje i zarządza operacjami
i zadaniami astronautów. Na ISS przeprowadzany jest szereg eksperymentów
naukowych, zadań robotyki, testowanie nowych technologii, badań w dziedzinach
biologii i medycyny (np. David Saint-Jacques jest też z wykształcenia lekarzem).
Z tych powodów czasami do ISS dostarczani są "dziwni" goście. Oprócz różnych
roślin były tam np. Niesporczaki
(Tardigrada). To przedziwne zwierzę, które spotkać można wszędzie - na
ziemi, w morzach, w głębinach oceanów - charakteryzuje się niezwykłą odpornością
na ekstremalne warunki ciśnieniowe i temperaturowe. Wytrzymuje też promieniowanie
kosmiczne i może przeżyć nawet w przestrzeni kosmicznej, na zewnątrz stacji
ISS, poprzez samo-odwadnianie i następnie nawadnianie.
Kolejnym wyzwaniem CSA w eksploracji
kosmosu będzie tzw. Lunar Gateway, co można by przetłumaczyć jako
Księżycowe Przejście. Przebywając w CSA w lutym 2019 r., Premier Justin
Trudeau ogłosił oficjalnie, że Kanada przyłącza się do tego programu. To
będzie też międzynarodowy program pod przewodnictwem NASA a nowa stacja
LOP-G
(Lunar
Orbital Platform-Gateway) - Księżycowa Stacja Kosmiczna, stanie się
następczynią ISS. Ta ostatnia będzie wtedy powoli likwidowana. LOP-G będzie
mniejsza od ISS a astronauci nie będą tam przebywać ciągle (jak na ISS)
- tylko na krótkie okresy.
Najważniejszym zadaniem programu
Lunar
Gateway nie będzie wcale eksploracja samego Księżyca (chociaż pewnie
też trochę). Nie jest żadną tajemnicą, że przy obecnym stanie zaawansowania
technologii i możliwości technicznych podróż astronautów statkiem kosmicznym,
np. z Ziemi do Marsa, byłaby podróżą w jedną stronę, bez możliwości powrotu
na Ziemię. A Mars właśnie jest planowany jako kolejny cel naszych zdobyczy
kosmosu. Gdy jednak taką podróż zrobi się z "przesiadką" przez Księżyc,
i stamtąd wystartuje się na Marsa, to wtedy można będzie z Marsa powrócić
na Ziemię. Do startu z Księżyca potrzeba będzie dużo mniej paliwa rakietowego
i taka rakieta będzie mogła pomieścić także paliwo na drogę powrotną. Dotyczyć
to będzie w przyszłości także innych celów naszej dalszej eksploracji Układu
Słonecznego. Dlatego Gateway można rozumieć jako Przejście. W CSA powstał
już dział zajmujący się tylko tym programem.
Ważnym zajęciem CSA są kanadyjskie
satelity krążące wokół Ziemi. Posiadamy satelity komunikacyjne, miniaturowe
tzw. CubeSat, naukowe satelity obserwacyjne do obserwacji Kosmosu i do
obserwacji Ziemi w tym szczególnie zmian klimatycznych i pogodowych oraz
obserwacji klęsk żywiołowych.
CubeSat to miniaturowy satelita w
kształcie sześcianu, który rewolucjonizuje dostęp do przestrzeni kosmicznej.
Ta nowa platforma szybko rozszerzyła się poza cele edukacyjne i stworzyła
własną niszę z rządem, przemysłem i środowiskiem akademickim.
Naukowe satelity poszerzają naszą
wiedzę o pochodzeniu, formacji, strukturze oraz ewolucji ciał niebieskich
i wszechświata. Inne badają fizykę i skutki zjawisk takich jak zorza polarna
w ziemskim polu magnetycznym.
Klęski żywiołowe takie jak trzęsienia
ziemi, powodzie, pożary czy wycieki ropy, mogą być katastrofalne. Satelity
są niezbędne do efektywnego planowania i działań ratowniczych: od przewidywania
niektórych katastrof zanim się pojawią, po dostarczanie krytycznych informacji
służbom ratowniczym na Ziemi. Przykładem takiego działania była niedawna
powódź w Paragwaju. Wczesne ostrzeganie i ewakuacja ludności pomogło uratować
setki, jeśli nie tysiące istnień ludzkich.
|
.... |
Ostatnio, 12 czerwca
2019 r, z bazy sił powietrznych Vandenberg w Kalifornii na pokładzie rakiety
SpaceX Falcon 9, wystrzelono nową generację satelitów obserwacyjnych Ziemi
- tym razem do obserwacji z orbity geostacjonarnej obszaru Kanady. Opracowane
i wyprodukowane przez wspólny zespół CSA i MDA trzy identyczne satelity
misji RADARSTAR Constellation Mission (RCM) będą współpracować,
aby dostarczyć rozwiązań dla kluczowych wyzwań Kanadyjczyków.
RCM wykorzystuje te satelity do codziennego
skanowania naszego kraju i jego wód, zbierając bezcenne informacje. Te
ważne dane pomogą kapitanom bezpiecznie poruszać się po wodach Arktyki,
rolnikom maksymalizować plony, ratownikom ratować życie, mienie, i dużo
więcej... |
Czym jeszcze zajmujemy się w CSA?
Program i sonda OSIRIS-REx to pierwszy
udział Kanady w misji powrotnej z asteroidy (planetoidy). W grudniu 2018
r. automatyczna sonda OSIRIS-Rex, po 2-ch latach podróży, przybyła na asteroidę
Bennu. Używając kanadyjskiego instrumentu OLA, sonda tworzy trójwymiarową
mapę powierzchni Bennu, umożliwiając naukowcom wybranie miejsca do pobrania
próbek. Kanada otrzyma część materiału asteroidy, gdy sonda powróci na
Ziemię w 2023 r.
Balony stratosferyczne CSA, kampanie
STRATOS, bazy startowe, to kolejne możliwości dla kanadyjskiego sektora
kosmicznego i też treści multimedialnych.
I wreszcie Rovers - opracowywane
i wykonywane także w samym CSA. Są to łaziki posiadające możliwość poruszania
się po powierzchni ciała niebieskiego, na którym wylądowały. Zespół obecnych
naziemnych łazików to dziadkowie robotów, które pewnego dnia będą mogły
odkrywać powierzchnię nowych światów, działając jako oczy i uszy dla naukowców,
a nawet pracując jako roboty ramię w ramię z astronautami.
Ponieważ do kosmosu mają prawo wszyscy
Ziemianie, CSA współpracuje z wieloma międzynarodowymi organizacjami i
agencjami. Najbardziej związana jest z amerykańską agencją NASA
(National Aeronautics and Space Administration) oraz firmami współpracującymi
z NASA (SpaceX, Northrop Grumman, Boening, ...). Współpracujemy też z europejską
ESA
(European Space Agency) oraz japońską agencją kosmiczną JAXA.
Także z rosyjską Roscosmos.
W ramach ESA działa też Polska Agencja Kosmiczna - PAK
- z siedzibą w Gdańsku. W kwietniu (18.04.2019) przed wejściem głównym
do budynku CSA powiewała polska flaga. Tego dnia odwiedzili nas przedstawiciele
PAK w towarzystwie Konsula Generalnego RP w Montrealu.
CSA zatrudnia ok. 700 stałych pracowników.
Do tego dochodzą pracownicy kontraktowi oraz studenci odbywający tam staż.
W budynku CSA mamy restaurację i Gym. Wokół budynku 1 km ścieżkę zdrowia.
Dla młodych rodziców - pracowników CSA - zbudowano obok przedszkole/żłobek
który opiekuje się codziennie ok. 80 dziećmi. Dwa razy w roku (Dzień Dziecka
i tuż przed świętami Bożego Narodzenia) dzieciaki z przedszkola przychodzą
do firmy, podziwiają co tam robimy, rozmawiają przez monitory z astronautami
z ISS oraz z tymi którzy akurat są u nas na treningu.
Ciekawostki:
Kanadyjscy
studenci co roku wybierają najbardziej atrakcyjnych pracodawców z całej
Kanady w różnych dziedzinach aktywności. W tym roku w dziedzinie Engineering/IT
agencja CSA uplasowała się tam na 6-tym miejscu a w dziedzinie Nauk (Natural
Sciences) na 8-m miejscu.
Stacja ISS jest wielkości boiska
do piłki nożnej. Okrąża Ziemię 16 razy w ciągu doby na wysokości ok. 400
km. Obecnie przebywa na niej 6-ciu astronautów (Kanadyjczyk z CSA, 3-ch
Amerykanów z NASA, 2-ch Rosjan z Roscosmos - 2-e kobiety i 4-ch mężczyzn).
Byli tam (i będą) też Europejczycy z ESA i Japończycy z JAXA. Stację można
zobaczyć z Ziemi gołym okiem. Jest widoczna jak gwiazda i porusza się szybko
po niebie jak samolot, tylko bez świateł nawigacyjnych. Aby znaleźć najlepsze
warunki i czas obserwacji z dowolnego miejsca na Ziemi można wejść na stronę
Spot
the Station, wpisać nazwę miasta z którego obserwujemy a następnie
kliknąć na mapce najbliższe miastu miejsce i klikąć View sighting opportunities.
Poniżej pojawią się czas, wysokość i kierunek obserwacji (dobrze jest mieć
kompas lub znać kierunki świata z tego miejsca).
Wiele produktów i innowacji wykorzystywanych
w życiu codziennym, z czego nie zawsze zdajemy sobie sprawę, to wyniki
badań generowanych w przestrzeni kosmicznej. Panele słoneczne, systemy
oczyszczania wody, formuły i suplementy diety, materiały kosmiczne w odzieży
oraz globalne systemy poszukiwawcze i ratownicze to tylko kilka takich
przykładów. Badania w kosmosie wpływają znacząco na postępy w dziedzinie
zdrowia i medycyny, transportu, bezpieczeństwa publicznego, towarów konsumpcyjnych,
energii i środowiska, technologii informatycznych i produktywności przemysłowej.
Rynek pracy: wg raportu NASA tylko w USA utworzono ostatnio 14 000 nowych
miejsc pracy w tej dziedzinie. Dzięki satelitom obserwacyjnym uratowano
ok. 444 000 istnień ludzkich podczas różnych klęsk żywiołowych. Już prawie
nikt z nas nie wyjeżdża gdzieś dalej samochodem bez GPSu. Rozmawiamy przez
telefony z całym światem dzięki satelitom komunikacyjnym. Itd., itp.
Pracując w CSA dla rządu federalnego
i otrzymując pieniążki od kanadyjskich podatników trzeba mieć pewną pasję
do tego co się robi. Naukowe (przez duże "S" - Science) spojrzenie
na świat i zjawiska przyrodniczo-fizyczne, nieustanne dokształcanie się.
A przede wszytkim trzeba iść zgodnie z dewizą agencji CSA: Dare to
explore! - Odważ się odkrywać!
Marek Tucholski
Marek Tucholski - inżynier elektronik
i informatyk. Zatrudniony obecnie w Kanadyjskiej Agencji Kosmicznej (CSA).
Entuzjasta yachtingu i sportów wodnych. Genetyczny "gorszy sort" bez możliwości
poprawy. (Montreal)
|