Spotykam się z Michałem Korwin-Szymanowskim na lunchu w upalny lipcowy dzień w Montrealu. Właśnie wrócił z Włoch z wakacji z wnuczką, która we współpracy z artystami w Murano realizowała swój projekt rzeźby w szkle. 
 

.....

Michał Korwin-Szymanowski jest człowiekiem sukcesu - jako Michel Korwin bardzo dobrze znanym w międzynarodowej branży obróbki cieplnej stali, zaś mało znanym w polonijnym środowisku, które od wielu lat wspiera i promuje.  Jest inżynierem - wizjonerem, przedsiębiorcą, który od podstaw stworzył firmę Nitrex. Systemy, technologie i usługi opracowane przez Nitrex stosowane są na całym świecie w przemyśle narzędziowym i części precyzyjnych, dla lotnictwa, motoryzacji, w przemyśle zbrojeniowym i innych branżach wykorzystujących stal. We wszystkich tych sektorach azotowanie stali ma na celu zabezpieczenie produktów stalowych przed zużyciem, korozją i ma przedłużać ich "życie".

Jest to skomplikowana technologia przemysłowa, którą mogą zrozumieć tylko znawcy przedmiotu. Jednak zawodowa droga Michała Korwin-Szymanowskiego do sukcesu, jego poświęcenie i determinacja, wszystkie wzloty i upadki na drodze do realizacji wyznaczonego celu - to uniwersalna szkoła życia tylko dla wytrwałych i pracowitych, mogąca nauczyć młode pokolenie, że warto realizować marzenia młodości. 
 
Od zawsze życie naukowców - wynalazców poszukujących nowych przestrzeni rozwoju nauk ścisłych fascynowały na równi z twórcami sztuk pięknych - Leonardo da Vinci genialnie łączył świat sztuki i nauki. Roger Bacon był prekursorem nowoczesnej nauki empirycznej, Isaak Newton uważany jest za jednego z najważniejszych naukowców wszech czasów. Wiek XIX wydał wybitnych inżynierów - Alfreda Nobla i Thomasa Edisona, którzy łączyli prace badawcze z przedsiębiorczością i wdrożyli wynalazki laboratoryjne do przemysłu. Kontynuacją tej metody - zastosowania odkrycia naukowego w praktyce przemysłowej stała się firma Nitrex, choć początki wcale nie wskazywały na to, że odkrywcza teoria regulacji azotowania stali spowoduje rewolucję w przemyśle obróbki cieplnej. 

Zarówno Michał Korwin-Szymanowski, jak i jego rodzina, przez wiele lat wierzyli w słuszność obranej drogi, która na początku była trudna i niepewna. 

Gdy w 1981 roku Michał Korwin-Szymanowski przyjechał z Maroka do Montrealu i zdał egzamin inżynierski w Ordre des Ingenieurs du Quebec, Kanada właśnie wkraczała w etap poważnej recesji. Znaleziona w końcu praca w konsultingowej firmie inżynierskiej, okazała się nudną pracą papierkową, która w żaden sposób nie była spełnieniem marzeń kogoś, kto od najmłodszych lat marzył o własnej firmie, o pokonywaniu wyzwań i tworzeniu rzeczy ważnych. 

Michał Korwin-Szymanowski czuł potrzebę samorealizacji zawodowej, co można przypisać zarówno ambicji, jak i przynależności, od strony ojca, do długiej linii mężczyzn przedsiębiorczych, pracowitych i zdeterminowanych, pokonujących przeszkody na drodze do realizacji zamierzonych celów. Taki był prapradziadek Michał Korwin-Szymanowski, ślusarz w Kaliszu, który wykształcił trzech synów, pradziadek Ludwik ceniony w Łowiczu lekarz i dziadek Michał Korwin-Szymanowski, który z ekonomisty i pracownika przemysłu węglowego przeobraził się w dziedzica majątku Mokrsko Dolne. 

Te geny rodzinne bez wątpienia odziedziczył Michał Korwin-Szymanowski. Po ośmiu godzinach pracy w biurze jeździł do biblioteki na politechnice montrealskiej by szukać w pismach naukowych pomysłu na stworzenie własnej firmy. Zainteresował go artykuł naukowy w "HTM", w którym profesor Jan Tacikowski z Instytutu Mechaniki Precyzyjnej w Warszawie, omawiał możliwość unowocześnienia procesu azotowania powierzchni stalowych.                              

To był przełomowy moment - Michał Korwin-Szymanowski skonsultował treść artykułu z przyjacielem, profesorem Tymowskim z Toronto, jak również skontaktował się z profesorem Tacikowskim w Polsce i wtedy to narodziła się idea założenia firmy. 

W 1984 roku powstał Nitrex jako akcyjna spółka kanadyjska. Michał Korwin-Szymanowski kupił licencję unowocześnionej obróbki cieplnej stali. Nitrex był pierwszą firmą na rynku opracowującą wspomagane komputerowo azotowanie dzięki autorskiej technologii Nitreg. Początki, czyli pierwsze dziesięć lat, były trudne. Trzeba było wyjątkowej wiary, determinacji i pracowitości Michała i wspierającej go na każdym etapie żony Barbary - pracującej na kilku etatach: jako szef finansowy, sekretarka, pani domu i matka dwójki dorastających dzieci, które po studiach dołączyły do firmy. 

Nitrex przeżywał wzloty i upadki. Michał Korwin-Szymanowski przez pierwszych kilka lat nie miał pensji, gdyż ciągle inwestował w firmę. Należało wykonać wielką pracę uświadamiającą rynek metalurgiczny o wartości i sensowności procesu obróbki cieplnej stali oferowanego przez Nitrex. Wyjazdy na konferencje, rozmowy, spotkania - ta edukacja rynku trwała blisko dziesięć lat. Przez cały ten czas Michał Korwin-Szymanowski pracował po kilkanaście godzin dziennie. 

Dywersyfikacja produktu i wielojęzyczność załogi stały się jednym z kluczowych elementów rozwoju firmy. Rok 1990 był przełomowy, gdyż wtedy otworzone zostały centra obróbki cieplnej poza Kanadą, w Stanach Zjednoczonych oraz wprowadzone zostały na rynek systemy "pod klucz" czyli sprzedawana była technologia wraz ze zautomatyzowanym sprzętem. W 1998 roku Michel Korwin został finalistą konkursu w Quebeku Enterpeneur of the Year. W roku 2000 Nitrex zdobył nagrodę gubernatora Massachusetts za wybitne osiągnięcia w ograniczaniu emisji toksycznych, zmniejszając zużycie amoniaku w fabryce General Electric o 90%. Przez trzy kolejne lata Nitrex znalazł się na wąskiej liście pięćdziesięciu najlepiej zarządzanych prywatnych firm w Kanadzie i otrzymał list gratulacyjny od Jean'a Chretien - premiera Kanady. Wieloletnim biznesowym mentorem był Walter Kuskowski, który z partnera i inwestora stał się przyjacielem i ważnym doradcą. To dzięki jego radom i naukom twórca Nitrexu, z inżyniera przekształcił się w biznesmena patrzącego dalekowzrocznie i perspektywicznie na rozwój firmy. 

Lata działalności Nitrexu w branży obróbki cieplnej umocniły pozycję firmy na świecie. Nitrex 
zdobył klientów w ponad sześćdziesięciu krajach świata i utworzył grupę szesnastu firm o zasięgu światowym. Do grupy dołączyły nowo utworzone firmy takie jak Nitrex w Polsce, firmy w Chinach, Szwajcarii, Brazylii, w Stanach Zjednoczonych. Nitrex w Kanadzie przejął również kilka firm w Niemczech, we Francji, Włoszech i w Stanach Zjednoczonych. Michel Korwin większą część roku spędzał w podróży koordynując pracę firm należących do Grupy Nitrex i wizytując ważnych klientów. 

Realizacja marzenia, by posiadać własną firmę, w ciągu trzydziestu lat pracy, równie fascynującej co wymagającej, spełniła się stworzeniem jednej z najbardziej cenionych firm na światowym rynku metalurgicznym. 
 
"Miałem dużo szczęścia, ale szczęściu trzeba umieć pomagać" - podsumował lata rozwoju firmy 
jej twórca. 

Dzięki pracowitości i wizjonerstwu, dzięki trafnemu doborowi pracowników, których w szczytowym okresie rozwoju było blisko czterystu, a prawie wszyscy z wyższym wykształceniem, dzięki umiejętności pracy w stresie i umiejętności rozwiązywania konfliktów i wreszcie, dzięki najbliższym stojącym u boku oraz dzięki dobrej gwieździe świecącej jasno i rozświetlającej trudne, ciemne strony pracy - Michał Korwin-Szymanowski osiągnął sukces zawodowy i stał się człowiekiem spełnionym. 

W kwietniu 2015 roku, na wniosek ambasadora RP Marcina Bosackiego, prezydent Bronisław Komorowski przyznał Michałowi Korwin-Szymanowskiemu Złoty Krzyż Zasługi, order wyróżniający osoby, które zasłużyły się dla państwa polskiego. 

Pod koniec 2015 roku Kanadyjski Fundusz Inwestycyjny NOVACAP kupił główne udziały Nitrexu. Michał Korwin-Szymanowski, po ponad trzydziestu latach pracy na pełnych obrotach, pozostał na stanowisku prezesa nadal przyczyniając się do rozwoju firmy. Praca w tym okresie okazała się ratunkiem po tragicznej śmierci zięcia, który był wieloletnim dyrektorem finansowym Nitrexu.
Wraz ze sprzedażą udziałów Nitrexu otworzył się nowy rozdział w życiu całej rodziny - Barbara, Michał, Marta i Iwo stworzyli Fundację Rodziny Korwin-Szymanowskich. Celem Fundacji jest utrzymanie dobrego wizerunku Polski poza granicami kraju, przede wszystkim w Kanadzie; promocja polskiej kultury i nauki oraz popieranie współpracy polsko-kanadyjskiej; pomoc młodzieży polskiego pochodzenia, ze szczególną opieką nad Związkiem Harcerstwa Polskiego w Kanadzie; popieranie działań dla zachowania pamięci historii rodziny. 
 

...

Omówienie działalności Fundacji Rodziny Korwin- Szymanowskich to temat warty innego gruntownego podsumowania, ponieważ dzięki wsparciu finansowemu Fundacji mogło odbyć się bardzo wiele wydarzeń artystycznych w Montrealu, ze znakomitym "Koncertem dla Pokoju", w marcu 2022 roku, sfinansowanym przez Fundację, z którego dochód - ponad 250 tys. CAD. przesłany został w całości na Ukrainę. Fundacja bardzo mocno zaangażowała się po wybuchu wojny na Ukrainie w pomoc uchodźcom ukraińskim.

Nawiązała bezpośredni kontakt ze Stowarzyszeniem Folkowisko i wsparła je finansowo w celu zorganizowania pomocy medycznej i zaopatrzeniowej Ukraińcom mieszkającym blisko linii frontu. Michał Korwin-Szymanowski dwukrotnie przebywał na granicy polsko-ukraińskiej, by na miejscu zorientować się w skali potrzeb. Fundacja Rodziny Korwin-Szymanowskich otrzymała dyplom i medal okręgu Charkowa w podzięce za udzieloną pomoc i ofiarność. 

Drugi rozdział życia Michała Korwin-Szymanowskiego pokazuje kolejną barwę sukcesu, tą wyjątkową, płynącą z potrzeby serca - działalność filantropijną, piękną tradycję stworzoną przez ludzi bezinteresownie myślących o potrzebach innych. 

Z nadzieją, że również stojący na początku drogi zawodowej młodzi ludzie przeczytają ten tekst, kończy go sentencja rzymskiego poety Horacego puentująca drogę życiową Michała Korwin- Szymanowskiego: "Dimidium fact, qui bene coepit, habet, sapere aude, incipe" - "Połowę pracy 
ma za sobą, kto dobrze zaczął - miej więc odwagę być mądrym i zacznij." 
 

Katarzyna Szrodt

Dr Katarzyna Szrodt - badaczka polskiej emigracji artystycznej w Kanadzie, animatorka życia kulturalnego, kuratorka wystaw, felietonistka.