"Ukradliście moją przyszłość"
W ostatnim tygodniu września odbył
się w Nowym Jorku szczyt klimatyczny. Zorganizowano go w przeddzień debaty
generalnej Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Na szczyt przyjechali szefowie rządów
z 60 krajów. Każdy miał po trzy minuty na wystąpienie, w którym przywódcy
państw przedstawiali plany dalszej radykalnej redukcji emisji gazów cieplarnianych.
Szczyt klimatyczny ONZ odbywał się w Sali Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Kryzys klimatyczny trwa. Decydenci
tego świata biorą udział w kolejnych spotkaniach, ale nic z tych spotkań
nie wynika. Emisja gazów cieplarnianych w skali globalnej nadal jest wysoka,
a nawet rekordowa i nie ulega diametralnej zmianie.
Sekretarz Generalny ONZ wezwał obecnych
na szczycie do podjęcia natychmiastowych działań w celu zatrzymania zmian
klimatu. - Jeśli nie zaczniemy działać, może stać się najgorsze - mówił.
- Natura jest na nas zła. I będzie
się na nas mścić z furią. Za nami najcieplejsze lato i druga najcieplejsza
zima w historii. Ziemia krzyczy: stop! Jeśli nie zaczniemy działać, może
stać się najgorsze. Oceany już kwaśnieją, koralowce wymierają, lodowce
topnieją, a lasy płoną. Huragany są coraz silniejsze i niszczą świat. Wyspy
na Pacyfiku zaczęły tonąć. To, co wydarzyło się na Bahamach wraz z huraganem
Dorian, to była prawdziwa apokalipsa - mówił Antonio Guterres.
- Wciąż mam nadzieję, że zatrzymamy
te zmiany, bo widzę ludzi, którzy chcą podjąć działania. To nie szczyt
klimatyczny, a szczyt walki ze zmianami.
Piękne przemówienia nie dadzą nic,
jeśli nie pójdą za nimi działania. Jeśli biznes nie zacznie działać i nie
zacznie stosować ekologicznych rozwiązań - ocenił.
- Młodzi ludzi, którzy są tu z nami,
mają gotowe rozwiązania. I mają rację - moje pokolenie przegrało walkę.
Kryzys klimatyczny wywołaliśmy my i to my musimy teraz z nim walczyć. Mamy
technologię i wiemy co robić, żeby podjąć walkę. Mamy naukowców, którzy
potrafią znaleźć rozwiązania - stwierdził Sekretarz Generalny ONZ. - Nauka
mówi nam, że nie jest jeszcze za późno. Jeśli zatrzymamy wzrost temperatury,
walka nie musi być przegrana - dodał.
- To wszystko będzie kosztować, ale
nie robienie niczego będzie kosztować o wiele więcej. Jeśli zaprzestaniemy
wydobywania paliw kopalnych, będziemy w stanie zatrzymać zamiany. To zgodne
ze zdrowym rozsądkiem - uważa Guterres.
- Nauka mówi nam, że do końca wieku
temperatura wzrośnie o trzy stopnie Celsjusza. Nie będę tego świadkiem,
ale moja wnuczka już może być. Czas ucieka, ale nie jest jeszcze za późno.
Wzywam wszystkich przywódców, politycznych i religijnych, a także młodych
ludzi do podjęcia działania, które pozwoli zatrzymać zmiany - zakończył
swoje przemówienie Sekretarz Generalny ONZ.
Podczas szczytu klimatycznego głos
zabrała młoda 16-letnia aktywistka Greta Thunberg i to jej wystąpienie
było komentowane przez media na całym świecie. Przekaz młodej Szwedki był
potężny. Do tej pory nikt tak bezpośrednio i tak wprost nie mówił do polityków.
Oto 4 - minutowe wystąpienie, które obiegło świat.
"To wszystko jest złe. Nie powinno
mnie tu być. Powinnam być w szkole po drugiej stronie oceanu. Mimo to wy
wszyscy przychodzicie do nas, młodych ludzi, po nadzieję?! Jak śmiecie?!
Ukradliście moje marzenia, moją przyszłość i moje dzieciństwo swoimi pustymi
słowami, a mimo to jestem jedną z tych, co miały szczęście. Ludzie cierpią.
Ludzie umierają. Zawalają się całe ekosystemy. Jesteśmy na początku masowego
wymierania, a jedyne, o czym potraficie mówić, to pieniądze i bajki o niekończącym
się wzroście gospodarczym. Jak śmiecie?!
Od ponad 30 lat nauka jest jednoznaczna.
Jak śmiecie wciąż się od niej odwracać?! Przychodzić tu i mówić, że robicie
wystarczająco, gdy niezbędnej polityki i rozwiązań wciąż nie widać w zasięgu
wzroku?!
Mówicie, że nas słyszycie i rozumiecie
pilność sprawy. Ale bez względu na to, jak smutna i wściekła jestem, nie
chcę w to wierzyć. Bo jeśli naprawdę rozumiecie powagę sytuacji i wciąż
nie podejmujecie działań, to jesteście źli.
Zredukowanie emisji o 50 proc. w
ciągu 10 lat daje nam tylko 50% szans, by zatrzymać wzrost temperatury
na świecie poniżej 1,5 stopnia Celsjusza i związane z tym ryzyko nieodwracalnej
reakcji łańcuchowej, będącej poza ludzką kontrolą. 50% być może jest do
zaakceptowania dla was. Ale te liczby nie uwzględniają punktów krytycznych,
większości sprzężeń zwrotnych, dodatkowego ogrzewania ukrytego w zanieczyszczonym
powietrzu czy też aspektu sprawiedliwości społecznej. Oparte są za to na
założeniach, że moja generacja będzie wysysać z powietrza setki miliardów
ton waszego CO2 za pomocą technologii, która ledwie istnieje. Więc 50 %
ryzyka jest dla nas po prostu nie do zaakceptowania. Dla nas, którzy będą
musieli żyć z konsekwencjami.
By mieć 67 proc. szans na utrzymanie
wzrostu światowej temperatury poniżej 1,5 stopnia - to największe szanse
dane przez IPCC (Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu) - świat na początku
stycznia 2018 r. miał do wyemitowania 420 gigaton dwutlenku węgla. Dziś
ta liczba ta zmalała już do mniej niż 350 gigaton. Jak śmiecie udawać,
że da się to rozwiązać za pomocą dotychczasowych działań i jakimiś technicznymi
rozwiązaniami?! Przy dzisiejszym poziomie emisji pozostały "budżet emisji
CO2" zniknie kompletnie za mniej niż 8,5 roku.
Dzisiaj nie będzie tu przedstawionych
żadnych rozwiązań czy planów zgodnych z tymi liczbami, ponieważ te liczby
są zbyt niewygodne. A wy wciąż nie jesteście wystarczająco dojrzali, by
powiedzieć, jaka jest prawda. Zawodzicie nas. Ale młodzi ludzie zaczęli
zdawać sobie sprawę z waszej zdrady. Oczy całej przyszłej generacji są
zwrócone na was. Jeśli wybierzecie, by nas zawieść, nigdy wam tego nie
wybaczymy.
Nie pozwolimy wam się z tego wywinąć.
Właśnie tutaj, właśnie teraz nakreślamy linię. Świat się budzi. I zmiana
nadchodzi - czy wam się to podoba, czy nie."
Bożena Szara
Bożena Szara - dziennikarka radiowa
i prasowa, producentka programów radiowych. Jej artykuły publikowała prasa
w Polsce, Grecji, USA i Kanadzie. Pracowała w Co-op Radio w Vancouver.
Przez 15 lat była producentką autorskiego programu radiowego Jedynka w
stacji CFMB 1280 AM. Współpracuje z dziennikiem GAZETA w Toronto. Prowadzi
polskojęzyczny program Radio Polonia w Montrealu: www.radiopolonia.org.
Ma dwa koty: Felę i Felka. |