Dieta podczas kwarantanny
Jak wzmocnić odporność w obliczu
koronawirusa? Dieta w czasach Covid-19. Co warto jeść, by nasz organizm
skutecznie walczył z infekcjami? Jak nie przytyć w czasie kwarantanny?
Jak powinna teraz wyglądać nasza dieta?
Myślę, że nie tylko ja zadaję sobie
takie pytania. Czy znam na nie odpowiedź. Nie znam, bo przecież nigdy nie
doświadczyłam czasu zamknięcia w domu. Nie jestem także dietetykiem, ale
od czego internet i wypowiedzi tych, którzy się znają? Czytam, sprawdzam,
porównuję, uczę się, wykorzystuję moje kilkuletnie doświadczenia i zainteresowania
zdrowym odżywianiem się.
Zarówno przed koronawirusem jak i
obecnie zasady zdrowego żywienia są identyczne. Nadal obowiązuje zasada,
że warzywa powinny stanowić podstawę większości posiłków, bo dostarczają
dużej ilości błonnika, antyoksydantów, a do tego są niskokaloryczne.
Bardzo ważne jest spożywanie owoców,
gdyż także są źródłem błonnika, ale w porównaniu z warzywami mają więcej
cukrów prostych. Teraz te słodkie (banany, winogrona) warto zastąpić tymi
o niskiej zawartości cukru (truskawki, jagody, jeżyny).
Zdrowym i wartościowym źródłem węglowodanów
złożonych są produkty zbożowe, takie jak pieczywo pełnoziarniste, ziemniaki,
bataty, ryż, kasza czy komosa ryżowa. Jeden posiłek dziennie powinien zawierać
któryś z nich.
Mięso, ryby, jaja, nabiał są bardzo
wartościowym źródłem białka. Nie zapominajmy o roślinach strączkowych,
które są źródłem białka roślinnego, błonnika i wielu mikroelementów. Orzechy,
nasiona, oleje i avocado są bardzo dobrym źródłem nienasyconych kwasów
tłuszczowych.
Starajmy się podczas kwarantanny
nie jadać śmieciowego jedzenia czyli produktów bogatych w cukry proste
(słodycze, słodkie napoje, owoce kandyzowane). Nie jedzmy białego pieczywa
i niczego z mąki pszennej. Nie pijmy alkoholu i postarajmy się ograniczyć
picie mocnej kawy i herbaty.
Teraz mamy czas, by przygotować zdrowe
słodkości, wykorzystując do wypieków słodkie ziemniaki czy np. daktyle.
Zanim wyruszymy do sklepu, warto
zrobić listę produktów z większą niż dotychczas uwagą. Warto planować mądre
zakupy, by nie marnować żywności. Przed wyruszeniem na zakupy warto zrobić
przegląd szafek i lodówki. Warto także zaplanować posiłki na dłuższy czas.
Uwaga! Nie należy przechowywać
żywności zbyt długo. Nawet w lodówce.
Tyle moje rady, a poniżej instrukcje
specjalistów, dietetyków, którzy podpowiadają co warto kupić na czas kwarantanny,
a z czego zrezygnować.
Oto sugestie Urszuli Mijakoskiej
dietetyka, technologa żywienia człowieka.
Co warto kupić na czas kwarantanny?
-
zboża - prażona kasza gryczana, płatki
owsiane i jaglane, amarantus, kasza jęczmienna i quinoa
-
makaron z dodatkiem błonnika, mąki bio
z pełnego przemiału
-
chleb pieczony na zakwasie
-
rośliny strączkowe - fasole: jaś, czerwona,
czarna, groch, soczewica, cieciorka. Będą one łatwiej strawne po namoczeniu
i długim gotowaniu, a także z dodatkiem zielonych warzyw i warzyw ubogich
w skrobię, np. kapusty, kalafiora, brokuła, selera naciowego, cukinii,
cebuli, czosnku, imbiru.
-
warzywa - marchew, buraki, pietruszka
(korzeń), por, cebula, pomidory w puszkach lub przeciery w butelkach, jarmuż,
dynia, kapusta, kalafior, brokuły, kalarepa, burak, rzepa, seler naciowy,
cukinia, cebula, czosnek, imbir - wymienione warzywa mogą być przechowywane
do dwóch tygodni.
-
czosnek - ma właściwości grzybobójcze
i nie niszczy korzystnej flory bakteryjnej jelit; dozowanie - np. pół ząbka
dwa razy dziennie przed posiłkami lub po koktajlach z zielonych pędów zbóż.
-
kiszonki - surowa kapusta kiszona, ogórki
kiszone.
-
owoce - jabłka, cytryny, granaty.
-
tłuszcze - masło i oleje; oliwa z oliwek
z pierwszego tłoczenia na zimno.
-
orzechy, nasiona - łuskane bezpośrednio
przed jedzeniem, wtedy zapewniamy, że olej w nich zawarty nie jest zjełczały.
Zjełczały tłuszcz jest wielkim źródłem wolnych rodników, które osłabiają
układ odpornościowy. Jeżeli dysponujemy orzechami czy nasionami łupanymi,
dobrze jest je delikatnie uprażyć. Szczególnie zalecane są sezam i lekko
prażone nasiona dyni - zawierają cynk i niezbędne kwasy tłuszczowe.
-
przyprawy: pieprz, ostra papryka, bazylia,
tymianek, majeranek, oregano itd.
-
zioła - kwiat lipy, kwiat bzu czarnego,
mięta, kurkuma, pokrzywa.
-
wodorosty - zawierają selen i minerały
niezbędne do budowy odporności, ale tylko dla tych, którzy nie mają luźnych
stolców (jako dodatek do zup, strączków i sałek.
-
grzyby - suszone polskie borowiki i
podgrzybki, shitake i reishi.
-
mięso, drób, nabiał, jajka - z hodowli
ekologicznych.
Całość można wzbogacić: pastą tahini,
miodem, suszonymi owocami bio: daktyle, morele, rodzynki i kakao lub czekoladą
bio.
Nie należy również zapominać o ćwiczeniach
fizycznych oraz praktyce oddechowej, gdyż stanowią one jeden z dwóch najważniejszych
filarów utrzymywania nas w zdrowiu.
Z czego lepiej zrezygnować?
Z obciążenia organizmu wynikającego
z przepracowania, braku aktywności fizycznej oraz nadmiernej aktywności
seksualnej. Powinniśmy unikać również:
-
alkoholu, papierosów, kawy, mocnych
herbat, soli i dodatków do żywności
-
cukru i rafinowanych węglowodanów
-
rafinowanego pożywienia - oleje, margaryny,
miksy margaryny i masła
-
wysoko przetworzonej żywności - gotowe
dania mrożone, konserwy, zjełczałe orzechy i nasiona.
Wszystkie te produkty obciążają układ
pokarmowy i upośledzają funkcjonowanie układu odpornościowego, nadmiernie
obciążają wątrobę i układ trawienny, co pozbawia organizm cennych składników
odżywczych.
Zgodnie z zaleceniami WHO powinniśmy
również zrezygnować lub zminimalizować ilość spożywanego mięsa i nabiału.
Co poza tym? Pamiętajmy, by pić wodę, najlepiej przegotowaną, ciepłą lub
świeżo przygotowane soki owocowe i warzywne - dostarczają przeciwutleniaczy
i tym samym wzmacniają odporność.
Polecam artykuł
ze strony Poradnik Zdrowie, który także warto przeczytać i zastosować
podczas kwarantanny.
Opracowanie: Bożena Szara
Bożena Szara - dziennikarka radiowa
i prasowa, producentka programów radiowych. Redaktor naczelna Panoramy.
P.S. Treści zawarte w artykule mają
charakter jedynie informacyjny i nie mogą być traktowane jako porada medyczna
ani zastępować konsultacji lekarskiej. Potrzeby żywieniowe poszczególnych
osób są różne i zależą od wieku, płci, zdrowia i dotychczasowego stylu
odżywiania. Autorka nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek ewentualne
niepożądane skutki używania lub stosowania informacji zawartych w artykule.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
|