Poezja i życie - kruche
pasaże Hélene Dorion
"L'âme a deux yeux : l'un regarde
le temps, l'autre se tourne vers l'éternité"
/ Dwoje oczu ma dusza: jednym
czas ujmuje, drugie wprost ku wieczności stale się kieruje/ Angelus
Silesius
W hałasie, w chaosie, w biegu. Ciągle
za mało czasu - obowiązki, konieczności, plany, spotkania. Dni podzielone
na godziny, wypełnione tygodnie, miesiące, lata. Przyszłość zaplanowana,
wiadoma, pod kontrolą.
"La vie m'arrache doucement a
ce que je suis,me devient habitable, parce qu'habitée"
- napisała w jednym z wierszy Hélene
Dorion, quebecka poetka, rocznik 1958, mieszkająca w Montrealu, która w
tym roku otrzymała Grand Prix Académie Française za całokształt twórczości
poetyckiej. Opublikowała ponad 30 książek - zbiory wierszy, eseje, powieści,
prozę dziecięcą. Otrzymała wiele prestiżowych nagród, a teksty jej znalazły
się na liście lektur matury z języka francuskiego we Francji i w Kanadzie.
Poezja Hélene Dorion oddycha ciszą
lasu, wolno płynącym czasem, przestrzenią natury, zmieniającymi się porami
roku, tajemnicą wszechświata, którego my, ludzie, jesteśmy częścią. Las
- żywy organizm, staje się w wierszach Dorion lustrem, w którym przegląda
się człowiek.
Las, wiatr, rzeka, niebo, powietrze
- wszystko żyje, jest elementem tajemniczego, magicznego, fascynującego
wszechświata.
"Le vent revenu dans le vent
tout est la, grave dans la respiration
dans choses qui s'étirent en
nous."
(Wiatr wrócił do wiatru, wszystko
tam jest -
połączone z oddychaniem, ze wszystkim
co
się w nas rozciąga - tł.
K.S)
Poetka debiutowała w 1981 roku w
literackim piśmie "Estuaire". Rok później ukazały się pierwsze tomiki poezji
"L'intervalle prolongé" i "La chute requise". W latach 1984-1990 Hél?ne
Dorion uczyła literatury, najpierw w Cégep de Saint-Jérôme, później na
Université Laval, na którym kilka lat wcześniej ukończyła wydział filozofii
i literatury. Poetka należała do redakcji pisma "Estuaire", a pod koniec
lat 80. podjęła współpracę z czasopismami literackimi we Francji, co zaowocowało
wydaniem w 1989 roku, we francuskim piśmie "Souffle", numeru w całości
poświęconego poetom Quebeku. W tym czasie rozpoczyna się również jej współpraca
z belgijskim pismem "Regard".
Tomik poetycki "La vie, ses fragiles
passages" wychodzi we Francji w 1990 roku i spotyka się z niezwykle entuzjastycznym
przyjęciem zarówno krytyków literackich jak i czytelników, co powoduje,
że jest czterokrotnie wznawiany. Poetka zaczyna podróżować do Francji,
Belgii, Niemiec, z wieczorami poezji, w czasie których czyta swoje wiersze
z towarzyszeniem muzyki granej na żywo. Delikatnym, cichym, nastrojowym
głosem odrywa publiczność od codzienności przenosząc w głębszy wymiar refleksji
nad sobą. Odwołując się do oczu duszy" otwiera metafizyczne przestrzenie,
które na co dzień są zamknięte, prowadzi pasażami myśli filozoficznej wskazując
nowe drogi:
"Nie zaprzeczając, że wiesz, dokąd
zmierzasz
możesz teraz gdzieś pójść - idź.
Chwyć cień, który dotrzymuje
ci kroku" (tł.K.S.)
Studia filozoficzne pozwoliły poetce
otworzyć się na podstawowe pytania egzystencjalne, spojrzeć na świat jak
na tajemnicę złożoną ze sprzeczności, zależności, wątpliwości. Nic nie
jest pewne, wszystko podlega zmianom, człowiek, tak jak natura podlega
przemianom - obumiera i odradza się. Swoje poematy poetka zapisuje białym
wierszem, bez rymów, często odwołując się do prozy poetyckiej. Narracja
łączy refleksje nad przemijaniem, śmiercią, rozpadem, wzbudzając nasz niepokój,
który wycisza wiara w siły natury, w wieczne trwanie wszechświata, w jego
potęgę i tajemnicę.
"La terre accueille la douleur,
dénoue le vide.
Me rappelle ou aller, ou revenir,
ou recommencer chaque fois"
(Ziemia pochłania ból, wypełnia
pustkę. Za każdym razem
przypomina mi, gdzie mam iść,
gdzie wrócić, gdzie zacząć od nowa - tł.K.S.)
Siła poezji Hélene Dorion polega
na spójnej, konsekwentnej interpretacji świata złożonego z pragnień, wahań,
nadziei, nostalgii, śmierci i bólu, zachwytów i miłości. W tym świecie
człowiek jest ważnym podmiotem - kruchym i nieustraszonym jednocześnie.
"Jeszcze tysiące kilometrów, miesięcy,
lat, niebios -
wytartych kamieni, suchych ziół,
wiatrów i wirów
zanim wszechświat zostanie nam
zwrócony?" (tł.K.S.)
Twórczość Hélene Dorion wyróżniona
została w Kanadzie najwyższą nagrodą - Governor General's Award (Nagrodą
Gubernatora Generalnego). Poetka otrzymała również najwyższą nagrodę rządu
quebeckiego Prix Alhanse - David i nagrodę imienia poetki Anne Hébert.
W Belgii nagrodzono Hélene Dorion nagrodą rządu belgijskiego - Prix Littéraire
de la Fédération Wallonie-Bruxelles.
Do ciekawej, można powiedzieć nietypowej
dla poetów działalności, należy współpraca Hélene Dorion z Cirque du Soleil,
dla którego poetka stworzyła słowną ścieżkę do spektaklu "Ombra",
jak również napisała kilka tekstów
piosenek. Zaproszona do współpracy przez dyrektora opery montrealskiej,
wspólnie z przyjaciółką-poetką Marie-Claire Blais, napisała libretto do
opery "Yourcenar - Une île de passion", która to opera otworzyła sezon
2022-2023 w Montrealu.
Kilka lat temu Adam Zagajewski zaniepokojony
pędem świata w stronę chaosu i internetowej bezduszności napisał: "Wszystko
co piękne i delikatne ukryło się".
A jednak nie - póki słyszymy głos
poetów wskazujący nam klucz do metafizycznej intuicji rzeczywistości, póki
istnieje sztuka inspirująca nas do śledzenia tajemnicy i magii naszego
istnienia we wszechświecie i na ziemi, póki zadajemy sobie pytania o sens
życia - jeszcze ciągle mamy szansę odnaleźć piękne i kruche pasaże istnienia.
"Błękit nabiera kształtu, nurkuje
w pamięci
zwraca się ku mnie: morze, horyzont,
spojrzenie.
Szereg figurek stawia jedynie
nieprzeniknione pytania. (tł. K.S.)
W związku ze Świętami Bożego Narodzenia
składam Czytelnikom "Panoramy" serdeczne życzenia magii i piękna - goszczących
w tomikach poezji i w życiu.
Dr Katarzyna Szrodt
Dr Katarzyna Szrodt - badaczka
polskiej emigracji artystycznej w Kanadzie, animatorka życia kulturalnego,
kuratorka wystaw, felietonistka.
|