.

MAGAZYN PANORAMA
352 Bergevin, Suite 6 
Lasalle, Qc
H8R 3M3 

E-mail: kontakt@panoramanews.org

Tel. (514) 367-1224 
Tel. (514) 963-1080


Ocalić od zapomnienia 

"Muzeum Historii Dyplomacji i Uchodźstwa Polskiego w Bydgoszczy to miejsce zupełnie wyjątkowe w którym czas się zatrzymał, a granice zatarły. Miejsce utkane ze wspomnień, pamiątek przekazanych przez osoby, które los rzucił daleko poza granice kraju, z dala od domu, rodziny, Ojczyzny. Historia dyplomacji, służby zagranicznej, wojennej tułaczki żołnierzy polskich na frontach II wojny światowej - to wszystko w jedynym takim Muzeum w Europie" *

Fundamentem muzealnej kolekcji jest dar Rodziny Poznańskich, przekazany w 1997 oraz 2013 roku, przez Wandę z Dmowskich Poznańską - żonę ostatniego Konsula Generalnego II RP w Londynie dra Karola Poznańskiego.

Muzeum Dyplomacji i Uchodźstwa Polskiego w Bydgoszczy / Marmurowe popiersie Wandy Dmowskiej - Poznańskiej

Powstanie Muzeum Historii Dyplomacji i Uchodźstwa Polskiego przy Wyższej Szkole Pedagogicznej w Bydgoszczy (dziś: Uniwersytet Kazimierza Wielkiego) jest efektem działania grupy osób zaangażowanych w realizację woli Wandy Poznańskiej. Ten wspaniały dowód zogniskowania jej miłości do ojczyzny i poczucia misji obywatelskiej zaowocował przekazaniem pamiątek rodzinnych i prywatnego archiwum do Bydgoszczy, co przyjęte zostało z całkowitą aprobatą i wolą wypełnienia misji przez profesora Adama Sudoła - spiritus movens całego przedsięwzięcia. 

Warto przypomnieć wszystkie fakty z tym związane, gdyż jest to rozdział historii polskiego środowiska w Montrealu, a życie i działalność Wandy Poznańskiej i jej męża konsula generalnego Karola Poznańskiego stanowią zapomnianą, a przecież ważną część historii polskiej dyplomacji międzywojennej. 

W bydgoskim muzeum wisi zdjęcie, na którym w saloniku państwa Poznańskich w domu w Londynie, małżonkowie siedzą na sofie patrząc w stronę obiektywu aparatu. My już wiemy to, czego oni wtedy jeszcze nie wiedzieli, że czeka ich długa i zawiła droga życia, wymagająca od nich gotowości zmierzenia się z rzeczywistością powojenną, pracą dla potrzebujących i w końcu znalezienie spokojnej przystani daleko od londyńskiego salonu. 

Karol Poznański był dyplomatą II Rzeczpospolitej. Urodził się w Warszawie w 1893 roku w zamożnej rodzinie przemysłowców. W 1913 roku podjął studia prawnicze na paryskiej Sorbonie.  W 1917 roku na Uniwersytecie we Fryburgu uzyskał licencjat z prawa i obronił pracę doktorską z ekonomii i nauk politycznych. Formułująca się po odzyskaniu niepodległości polska dyplomacja potrzebowała wykształconych osób. W 1920 roku dr Karol Poznański wstąpił w szeregi pracowników Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Pracował w Wydziale Konsularnym, w którym spotkał się i zaprzyjaźnił z dr Wacławem Babińskim. 

Ważnym sprawdzianem jego kompetencji była rola sekretarza delegacji polskiej w rokowaniach pokojowych z Rosją sowiecką w Rydze, w wyniku których, w marcu 1921 roku, podpisany został traktat pokojowy. Wśród członków delegacji była Wanda Dmowska - ceniona stenografka sejmowa, przyszła pani Poznańska. Karol Poznański często podróżował wysyłany przez swoich zwierzchników w celu poszerzania sieci konsulatów honorowych w Europie i usprawniania ich działalności. Wiedza i doświadczenie negocjatora przydały mu się podczas rokowań polsko-gdańskich w 1924 roku w sprawie ustalenia zasad dotyczących porozumienia z Senatem Wolnego Miasta Gdańsk. Po kilku latach pracy na stanowisku naczelnika wydziału w Departamencie Konsularnym, w 1927 roku, dr Karol Poznański otrzymał nominację na Konsula Generalnego w Ambasadzie w Paryżu pod zwierzchnictwem ambasadora Alfreda Chłapowskiego. Objęcie nowej funkcji zbiegło się ze ślubem z Wandą Dmowską i państwo młodzi prosto z przyjęcia weselnego wyjechali do Paryża. Po latach, już w Montrealu, konsulowa wspomniała tamten czas: "Nie miałam specjalnej chęci wychodzić za mąż, zwlekałam. Miałam świetną posadę w Sejmie, dobrze zarabiałam, byłam niezależna, pracowałam intensywnie, czasami do drugiej w nocy. Pasjonowała mnie polityka i wszystko co było z nią związane. Poznaliśmy się z Karolem w 1920 roku, a pobraliśmy się w 1927. Mąż był bardzo uparty i wytrwały w zabiegach o mnie." 

Od tej chwili nierozłączni, pracowicie wypełniali obowiązki pary dyplomatów.  W 1934 roku państwo Poznańscy przenieśli się do Londynu. Tak, jak w Paryżu, również w Londynie podjęli czekające ich wyzwania. Karol Poznański w randze konsula generalnego dołączył do ekipy ambasadora Edwarda Raczyńskiego. Wanda Poznańska zorientowawszy się, że w Londynie znajduje się duża grupa polskich emigrantów z dziećmi, zorganizowała szkółkę przy polskim kościele, by dzieci mogły uczyć się ojczystego języka. Karol Poznański, oprócz zobowiązań konsula jako znawca polskiego i międzynarodowego prawa konsularnego, w latach 1928-1936, był wykładowcą na Wyższym Kursie Dyplomatyczno-Konsularnym przy MSZ w Warszawie.

Dwie wielkie damy - Wanda Poznańska i Halina Babińska - Montreal 1999 rok.

Wybuch II wojny światowej spowodował przybycie do Anglii żołnierzy, uchodźców, tułaczy wojennych, którymi należało się zająć. Rząd RP powołał Komitet Obywatelski Pomocy Uchodźcom Polskim - którego kierownikiem został konsul Karol Poznański, zaś honorowe przewodnictwo sprawowała generałowa Helena Sikorska. Komitet działał bardzo sprawnie i Karol Poznański łączył funkcję konsula generalnego ze społeczną pracą na rzecz Komitetu, aż do 1945 roku, gdy cofnięte zostało uznanie polskiego rządu w Londynie. Dramatyczna sytuacja uchodźców, pozbawionych dokumentów i podstawowych środków do życia, wymogła na ekipie Ambasady Polskiej zdecydowane działania. Nadal wydawane były dokumenty obywatelom polskim, co było honorowane przez władze brytyjskie. Powołany został nowy Komitet Obywatelski Pomocy Uchodźcom Polskim, na którego czele stanął ponownie Karol Poznański. Jako doskonały administrator i organizator kierował Komitetem do 1967 roku. Po ustąpieniu ze stanowiska, wyjechał z żoną do Montrealu, gdzie mieszkała córka Magdalena Szulc-Poznańska. Wydawało się, że ten pracowity i ofiarny dyplomata, który całe swoje zawodowe życie podporządkował służbie dla rodaków, odpocznie i przeżyje w Kanadzie długie lata, ale pojawiły się kłopoty ze zdrowiem i Karol Poznański zmarł w 26 czerwca 1971 roku.

Wanda Poznańska, primo voto Dmowska, urodziła się w Warszawie w 1898 roku. Była daleką krewną Romana Dmowskiego. Uczyła się w najlepszych pensjach prywatnych, skończyła dwuletni kurs ekonomiczny i kurs stenografii, znała języki obce. Była kobietą nowoczesną, wykształconą, interesującą się światem polityki i lubiącą swoją pracę. Pracowała w polskim parlamencie jako rewizor w zespole stenografów. Często wyjeżdżała za granicę jako członek polskich delegacji rządowych na konferencje i rokowania międzynarodowe, które stenografowała. Była świadkiem wielu zakulisowych gier dyplomatycznych. Małżeństwo z Karolem Poznańskim zobowiązało ją do nowych aktywności: uczestniczenia w życiu oficjalnym i towarzyskim placówki, reprezentowania polskich spraw we Francji, bywania na spotkaniach dyplomatycznych, urządzania przyjęć, przyjmowania gości. Obowiązki reprezentacyjne przeplatały się z rodzinnymi - w 1928 roku urodziła w Paryżu córkę Magdalenę, zaś w 1929 roku Wanda Poznańska po raz pierwszy została matką chrzestną polskiej jednostki pływającej - okrętu podwodnego "Ryś". Gdy wybuchła II wojna światowa obowiązki nie pozwalały konsulowi Poznańskiemu opuścić stanowiska, ale przekonał żonę, by przeczekała wojnę w Kanadzie. Wypłynęła z córką i matką, w lipcu 1940 roku z portu Greenock, transatlantykiem "Batory", wraz z innymi rodzinami polskich dyplomatów i wojskowych. Tym samym statkiem płynęli opiekunowie 36 metalowych skrzyń wypełnionych najcenniejszymi polskimi pamiątkami narodowymi z Zamku Królewskiego na Wawelu.

Wanda Poznańska zamieszkała w Montrealu i z miejsca włączyła się aktywnie w działalność na rzecz uchodźców i Polonii jako wiceprzewodnicząca Stowarzyszenia Emigrantów. Małżonkowie spotkali się dopiero w 1944 roku, gdy konsulowa Poznańska powróciła z Montrealu do Londynu. Założyła pracownię kapeluszy by wesprzeć finansowo męża, gdyż czasy powojenne w Anglii były trudne dla wszystkich. O tym okresie Tymon Terlecki - pisarz emigracyjny, pisał: 

"Usunął się nam grunt spod nóg, zatrzasnęła się przed nami perspektywa. Nie uznani, uciążliwi, niepożądani, byliśmy także rozbrojeni duchowo".  Czas londyński zamknął się wraz z ustąpieniem Karola Poznańskiego z kierowania Komitetem Obywatelskim i w 1967 roku małżonkowie przyjechali z powrotem do Montrealu. Nieoczekiwana śmierć zabrała przedwcześnie Karola Poznańskiego, gdy tymczasem pani Wanda Poznańska dożyła stu pięciu lat i zmarła w 2003 roku.

W październiku 1997 roku Wanda Poznańska spotkała się z przybyłą do niej delegacją w osobach rektora Wyższej Szkoły Pedagogicznej profesora Józefa Banaszaka, prezydenta Bydgoszczy dr Henryka Sapalskiego oraz profesora Adama Sudoła. W Polskim Instytucie Naukowym w Montrealu nastąpiło oficjalne przekazanie daru dla bydgoskiej uczelni, na który złożyły się: archiwum rodzinne, korespondencja prywatna i służbowa, dokumenty osobiste i służbowe, pamiątki, zdjęcia oraz zabytkowe meble, kolekcja cennych sztychów, obrazów, sreber i porcelany. Dar rodziny Poznańskich spowodował konieczność powołania muzeum, które rozlokowało się w zabytkowej willi z początków XX wieku jako oddział Wydziału Historycznego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego. Pierwszym opiekunem muzeum został profesor Adam Sudoł. Obecnie tę funkcję pełni profesor uczelni, dziekan Wydziału Historycznego dr hab. Marek G. Zieliński. 

Autorka artykułu w Saloniku Wandy i Karola Poznańskich w towarzystwie prof. A. Sudoła i prof. M. Zielińskiego

W czerwcu 2023 roku Muzeum Historii Dyplomacji i Uchodźstwa Polskiego obchodzi 25-lecie istnienia. Ta bezcenna placówka, która ocaliła pamięć o Wandzie i Karolu Poznańskich, nadal stara się zbierać cenne pamiątki i archiwa. Polscy dyplomaci okresu międzywojennego są niezwykle ciekawą, a zarazem zapomnianą formacją wykształconych, oddanych służbie narodowej obywateli. Po wojnie rozsypali się po świecie, trud ich pracy na placówkach został niedoceniony, niektórzy, nie potrafiąc odnaleźć się na emigracji, popełnili samobójstwo, jak ambasador Juliusz Łukasiewicz czy generał Bolesław Wieniawa-Długoszowski. 

Z okazji jubileuszu 25-lecia pozyskiwania do swoich zbiorów cennych archiwów i pamiątek, trzeba życzyć muzeum bydgoskiemu owocnej działalności muzealnej i edukacyjnej, bo - jak napisał poeta: "Przeszłość to jest dziś - tylko cokolwiek dalej" i z tej wiedzy o przeszłości polskiej dyplomacji możemy dziś w Muzeum Historii Dyplomacji i Uchodźstwa Polskiego bardzo dużo dowiedzieć się i nauczyć. 


* (https://muzeum.ukw.edu.pl//strona/muzeum-dyplomacji/)
 

Katarzyna Szrodt


Dr Katarzyna Szrodt - badaczka polskiej emigracji artystycznej w Kanadzie, animatorka życia kulturalnego, kuratorka wystaw, felietonistka.


PANORAMA - MAGAZYN RADIA POLONIA CFMB 1280 AM, MONTREAL, KANADA
Tel: (514) 367-1224, (514) 963-1080, E-mail: kontakt@panoramanews.org
Designed and maintained by Andrzej Leszczewicz
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
ZALOGUJ SIĘ