DEKALOG
ŚW. JANA XXIII
W ostatnim, podwójnym numerze "Biuletynu polonijnego" (12/2014 - 1/2015)
przypomniałem opublikowany przez Ann Landers tekst "anonimowego" autora
Tylko
dzisiaj. Jednocześnie podzieliłem się informacją, że po beatyfikacji
obecnie już św. Jana XXIII opublikowano jego Dekalog. Oraz że ten
właśnie tekst "dobrego papieża Jana" był pierwowzorem Tylko dzisiaj.
Uważniejsze porównanie obu tekstów zmusza do uściślenia, że Tylko dzisiaj
stanowi jedynie bardzo swobodną adaptację Dekalogu. Autor Tylko
dzisiaj opuścił mniej więcej 25% tekstu Dekalogu i tyleż dodał od
siebie. W sumie z Dekalogu ostała się zaledwie połowa.
O wiele ciekawsze i bardziej intrygujące jest inne zestawienie Dekalogu
Jana XXIII z tekstem wydanym przez Al-Anon Family Groups na zakładce książkowej.
Najpierw kilka zdań wyjaśnienia o wspomnianej organizacji. Tę "przystawkę"
do Anonimowych Alkoholików założyła w 1951 roku Lois Wilson, żona nałogowego
alkoholika. Organizacja skupia krewnych i przyjaciół alkoholik. Na spotkaniach
Al-Anonim członkowie rozwiązują swoje problemy, dzieląc się doświadczeniami,
nadzieją i siłą.
Bardzo aktywną członkinią organizacji jest Heather King, amerykańska pisarka
i bardzo religijna katoliczka. To ona dokonała zestawienia obu tekstów,
a opublikował je ottawski portal "Corpus - National Capital Region Canada".
Zbieżność tekstów - 95% treści - jest uderzająca. Heather King nazywa je
lustrzanym odbiciem. Jaka jest tego geneza - trudno dociec. Jako jedyne
wyjaśnienie przychodzi namyśl znane porzekadło, że "geniusze spotykają
się w myślach"...
Oto oryginalny tekst Dekalogu Jana XXIII:
Tylko dzisiaj przeżyję dzień porządnie. Nie będę próbował rozwiązać
za jednym zamachem wszystkich swoich problemów życiowych.
Tylko dzisiaj będę starał się o właściwą postawę: ubiorę się skromnie,
nie będę podnosił głosu, będę zachowywał się uprzejmie, nie będę krytykował
nikogo; ulepszać będę tylko siebie i tylko sobie narzucać dyscyplinę.
Tylko dzisiaj poczuję się szczęśliwy, wiedząc, że zostałem stworzony do
szczęścia nie tylko w przyszłym świecie, ałe już teraz.
Tylko dzisiaj dostosuję się do okoliczności i nie będę domagał się, żeby
one dostosowywały się do mojego widzi mi się.
Tylko dzisiaj przynajmniej przez 10 minut przeczytam coś wartościowego,
co wzbogaci mój umysł, choć będzie wymagać skupienia i wysiłku.
Tylko dzisiaj zrobię coś dobrego, oddam komuś przysługę, i to bez trąbienia
o tym na cały świat.
Tylko dzisiaj wykonam przynajmniej jedno zajęcie, którego nie lubię. Gdybym
czuł do niego odrazę, nie dam tego po sobie poznać.
Tylko dzisiaj będę pracował według ustalonego planu, unikając dwóch niebezpieczeństw:
pośpiechu i niezdecydowania.
Tylko dzisiaj - mimo trudności i napięć - będę żywił niezłomnie przekonanie,
że Opatrzność Boża opiekuje się mną tak troskliwie, jakbym tylko ja był
na świecie.
Tylko dzisiaj bez oporów i lęków będę podziwiał piękno i delektować się
dobrocią. Mam pamiętać, że będę to wszystko robił tylko przez 12 godzin
a nie przez całe życie.
Za pointę niech posłuży w charakterze 11 przykazania następująca złota
myśl św. Jana XXIII: Wykonywać daną rzecz natychmiast, szybko i dobrze;
nie zwlekać, nie stawiać rzeczy drugorzędnych przez ważnymi.
|