.
NUMER 6 / LISTOPAD 2019

MAGAZYN PANORAMA
352 Bergevin, Suite 6 
Lasalle, Qc
H8R 3M3 

E-mail: [email protected]

Tel. (514) 367-1224 
Tel. (514) 963-1080



 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

Wolin - gród o dwunastu bramach

Turyści mijający dzisiaj to niewielkie, liczące około 5000 mieszkańców miasteczko zazwyczaj nie zdają sobie sprawy z bogactwa jego historii. Wolin, który w X wieku był jednym z najbogatszych portów wczesnośredniowiecznej Europy, stanowił najpotężniejszą republikę kupiecką nad Bałtykiem. Niewiele miast może się pochwalić równie legendarną przeszłością i sławą, która sięgała daleko poza granice ówczesnej Słowiańszczyzny.

Miasto leżące na prastarym szlaku komunikacyjnym łączącym miejscowości bałtyckiego wybrzeża, należy do najstarszych na Pomorzu. Badania dowiodły, że Wolin powstał na przełomie VI i VIII wieku i jego trzon stanowiła ludność słowiańska. Niewielka osada, która dzięki handlowi szybko zyskiwała na znaczeniu została wkrótce stolicą plemienia Wolinian oraz centrum kultu słowiańskiego Światowida-Trygława. O mieście, określanym w tym czasie mianem "Jomsborg" pisał już w 870 mnich Rymbart w swoim "Żywocie Świętego Ausgara". Wspomina o nim także sławny żydowski kupiec i podróżnik Ibrahim Ibn Jakub, który w 966 r. pisze o "najpotężniejszym mieście nad Bałtykiem, posiadającym 12 bram". Z kolei arabski geograf i podróżnik Ibn Said al-Garnati pisał o grodzie "w którym znajduje się wielki port, najpiękniejszy na Bałtyku, stanowiący cel podróży wielu statków". W 1074 r. niemiecki kronikarz Adam z Bremy notuje: "zapewnia nader uczęszczany punkt postoju dla barbarzyńców i Greków [tj. Rusinów], którzy mieszkają naokoło. Ponieważ na chwałę tego miasta wypowiada się rzeczy wielkie i zaledwie godne wiary, chętnie dorzucę kilka słów godnych opowiedzenia. Jest to rzeczywiście największe z miast jakie są w Europie. Zamieszkują je Słowianie łącznie z innymi narodami, Grekami i barbarzyńcami; także i sascy przybysze otrzymują prawo zamieszkania, byleby tylko przebywając tam nie występowali z oznakami swojego chrześcijaństwa. Wszyscy bowiem [mieszkańcy] jeszcze dotąd podlegają błędom pogaństwa; zresztą pod względem obyczajów i gościnności nie znajdzie się lud bardziej uczciwy i przychylny… Jest tam latarnia morska, którą mieszkańcy nazywają ogniem greckim". Wspomniana w tej relacji latarnia morska jest jedyną znaną w tym czasie konstrukcją tego typu w średniowiecznej Europie.   

W 967 r. Mieszko I na krótko włącza miasto do Polski. Liczbę mieszkańców grodu na początku XI wieku szacuje się na około 9 do 10 tysięcy, podczas gdy Gniezno i Poznań nie przekraczały wówczas 4 tysięcy. Port woliński był w stanie przyjąć jednocześnie aż 300 statków. Wolin był w tym czasie swego rodzaju republiką kupiecką, w której oprócz Słowian mieszkali Wikingowie, Fryzyjczycy, Sasi, Rusini, Grecy i Arabowie. Jej kontakty handlowe sięgały Bizancjum i Kijowa. Znaleziono tu monety arabskie, bliskowschodnie perły, reńskie naczynia z brązu, kosztowne tkaniny i dzieła wikingów. Wokół miasta powstawały liczne przedmieścia, a w najbliższej okolicy podmiejskie osady. Port woliński posiadał trzystumetrowe nabrzeże, najdłuższe na Bałtyku. Wiele opisów z czasów jego największej świetności odnaleźć można w średniowiecznej literaturze skandynawskiej. Wolin wielokrotnie bierze udział w wojnach pomorsko-duńskich. W 1043 r. zdobywa go i niszczy duński król Magnus Dobry. Odbudowany, prowadzi samodzielną politykę do 1121 roku, kiedy to Bolesław Krzywousty ponownie przyłącza Wolin do Polski. W tym czasie dzięki misjom chrystianizacyjnym, podejmowanym przez niemieckiego biskupa Ottona z Bambergu, Wolinianie wraz z całym Pomorzem Zachodnim przyjęli chrzest. W roku 1140 papież Innocenty II utworzył z Pomorza Zachodniego odrębną diecezję ze stolicą w Wolinie. Pierwszym biskupem został dawny kapelan Bolesława Krzywoustego, Wojciech. 

W drugiej połowie XII w. upada rola handlu dalekosiężnego, będącego podstawą bogactwa mieszkańców. W roku 1173 miasto zostaje zdobyte i doszczętnie zburzone przez Duńczyków. Po tym wydarzeniu Wolin już nie był w stanie powrócić do dawnej świetności. Poza doszczętnym spaleniem grodu do jego upadku przyczyniło się także zapiaszczenie i zamulenie portu oraz rozwój konkurencyjnych portów morskich w Kołobrzegu, Szczecinie oraz Gdańsku. Przeniesienie biskupstwa do Kamienia Pomorskiego w 1176 r. było dopełnieniem upadku miasta. Na miejscu dumnego grodu aż do połowy XII wieku istniała jedynie wieś słowiańska, którą dopiero książe Barnim podniósł w roku 1278 do rangi miasta. W 1365 r. wymienia się Wolin jako członka Hanzy, związku miast handlowych Europy Północnej. Od XI wieku do połowy XVII w. Wolin był częścią Księstwa Zachodniopomorskiego, rządzonego przez dynastię Gryfitów. W połowie XVI wieku miasto zamieszkiwało zaledwie około 300-400 osób. Po śmierco ostatniego z Gryfitów, Bugusława XIV w 1637 r. tereny położone przy ujściu Odry, a więc i Wolin znalazły się pod panowaniem szwedzkim (do 1720), następnie zostały przejęte przez Prusy w 1815 roku, a następnie  Rzeszę Niemiecką, w granicach której pozostały do roku 1945. Chociaż ziemie Pomorza, wraz z wyspą Wolin od wieków były terenem kolonizacji niemieckiej, aż do XIX wieku w obrzędach ludowych wyraźnie widoczne były jeszcze elementy kultury słowiańskiej. 

Wolin jest często utożsamiany z legendarną Vinetą, zatopionym miastem, które w swej "Chronica Slavorum" opisał niemiecki mnich Helmold (1125-1177). Według legendy Vineta miała być tak bogata, że "domy stawiano z marmuru i kryształu, kryto pozłacaną blachą, a konie podkuwano złotem". Mieszkańców miała zgubić pycha - z powodu bogactwa zaczęli się wynosić nad innych, a wówczas bogowie wzburzyli wody i morze zalało miasto. Odtąd raz w roku ma się ukazywać na powierzchni wody i podstępnie wabić żeglarzy do swych bram.

Na początku lat 90-tych XX wieku w Muzeum Narodowym w Szczecinie powstała idea zorganizowania, przy współpracy ze skandynawskimi ośrodkami naukowymi, objazdowej wystawy archeologicznej, ukazującej wyniki przeszło stuletnich prac wykopaliskowych na terenie Wolina. Wystawę pod tytułem "Wolin-Jomsborg. Emporium handlowe epoki wikingów w Polsce" prezentowano w latach 1991-1992 w Danii, Norwegii oraz na Islandii. Wystawa ta rozpropagowała wczesnośredniowieczną historię Wolina i przyczyniła się do rozbudzenia zainteresowania chlubną przeszłością miasta. 

Klimat pradawnego Wolina - staraniem Centrum Słowian i Wikingów - przywołuje obecnie skansen na Ostrowiu Recławskim, który znajduje się naprzeciwko nabrzeża wolińskiego portu jachtowego. Drewniana osada - ciągle rozbudowywana - jest repliką średniowiecznego grodu. Turyści mogą zwiedzać skansen przez cały rok, wziąć udział w warsztatach (kowalstwo, ciesielstwo, snycerstwo, garncarstwo itp), popływać na rekonstrukcji średniowiecznej łodzi, pomuzykować na dawnych instrumentach, powalczyć na miecze i topory oraz zjeść podpłomyki. We wnętrzach chat o różnej konstrukcji można obejrzeć repliki mebli, narzędzi i przedmiotów codziennego użytku sprzed 1000 lat. W skansenie odbywa się każdego roku Międzynarodowy Festiwal Słowian i Wikingów "Wolin-Jomsborg-Vineta", który jest największą tego typu imprezą w tej części Europy i który gromadzi każdego roku tysiące uczestników z kilkudziesięciu. Głównymi atrakcjami festiwalu są m.in. wielkie inscenizacje bitew Wikingów i Słowian: zdobywanie grodu, palenie wioski, inscenizacje napadów i potyczek oraz przedstawienia dawnych obrzędów: ślubów, pogrzebów - na podstawie wikińskich sag. Na wodzie rozgrywają się bitwy replik wikińskich i słowiańskich okrętów, wyścigi i turnieje. Wycieczka do Wolina i udział w festiwalu, który odbywa się na początku sierpnia dostarczą na pewno mnóstwo niezapomnianych przeżyć - warto dopisać ten wciąż mało znany zakątek kraju do programu następnej wizyty w Polsce.  
 

Andrzej Leszczewicz


Andrzej Leszczewicz - archeolog (studia na UAM w Poznaniu oraz Uniwersytecie Montrealskim). Autor artykułów o tematyce historycznej. Honorowy członek European Association of Archealogists (EAA). Projektant i administrator stron internetowych, m. in. Wydziału Archeologii UAM w Poznaniu, European Association of Archaeologists (EAA), ekspedycji archeologicznych w Turcji (Çatalhöyük), Egipcie i w Polsce oraz Radia Polonia w Montrealu.


PANORAMA - MAGAZYN RADIA POLONIA CFMB 1280 AM, MONTREAL, KANADA
Tel: (514) 367-1224, (514) 963-1080, E-mail: [email protected]
Designed and maintained by Andrzej Leszczewicz
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
ZALOGUJ SIĘ